piątek, 5 kwietnia 2013

Proste kanapki na trudne dni

Wiecie jak to jest, być zupełnie rozbitym, nie móc się pozbierać?
Dla swojego i innych dobra, nie napiszę dzisiaj zbyt wiele. Może to ta aura.. tęsknię za słońcem, tęsknię na spokojem. Niestety ostatnie dni mnie nie oszczędzają, więc..
Nawet nie mam ochoty jeść. A fakt, że nawet słodycze mnie nie interesują dobitnie świadczy o tym, że dobrze nie jest. Nie będę siać defetyzmu, pewnie też już macie dość. Staram się przestawić na lżejszą kuchnię, więc dzisiaj proponuje lekkie, wiosenne kanapki Tylko tyle teraz potrafię.
Byle do wiosny!


Kanapki z wędzonym łososiem i pesto z rukoli

ciabatta/bułka paryska średniej wielkości
pesto z rukoli
ser pleśniowy z mleka koziego (lub inny ulubiony)
łosoś wędzony na ciepło
dwie garści roszponki
kiełki rzodkiewki (opcjonalnie)
świeżo zmielony czarny pieprz
oliwa ekstra dziewica 

Moje pesto składa się z: 4-5 garści rukoli, 4 łyżek tartego parmezanu, 3 łyżek prażonych pestek dyni, ząbka czosnku, dużej ilości oliwy oraz soli i pieprz. Wszystko dokładnie zmielone w blenderze.


Nastaw piekarnik na 180 st. C. Włóż pieczywo i opiekaj przez 5-7 minut. Jeżeli masz opiekacz, to opiekaj w opiekaczu :)
Bułkę pokrój na trzy części, następnie przekrój je w poprzek. Wnętrze posmaruj słuszną ilością pesto, nałóż roszponki, łososia, sera pleśniowego i wszystko posyp sporą ilością pieprzu. Kiełki to rzecz gustu, ja za nimi przepadam. Na koniec skrop wszystko oliwą, złóż kanapkę i jedz. 

 

 

16 komentarzy:

  1. wooww.. wyglądając oszałamiająco.

    OdpowiedzUsuń
  2. "Tylko tyle"- to aż tyle, kobieto, to aż tyle! Wiesz jaką ja mam zwiechę? Czekam z upragnieniem na jutro, żeby zrobić coś na bloga, ale jednocześnie lękam się, że wyjdzie z tego kiepsko sfotografowany kisiel :/
    Kanapeczki luxus i ładnie przedstawione.
    Oliwa ekstra dziewica mnie rozwaliła :D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie rozumiem.. Ja czekam na lato, kiedy będę miała całe dnie na bieganie z aparatem. To czekanie na odpowiedni moment i światło mnie dobija ;)

      Usuń
  3. Świetne kanapki i zdjęcia! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi też brakuje słońca, już się nawet nie wysilam na optymizm, bo wszystko dookoła, go przytłacza. Jedyne co poprawia humor to taka pyszna, kolorowa kanapka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jedno słowo : pychotka!!!!!
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. choć zwyczajnych kanapek nie jadam, to taka przyprawia mnie o ślinotok. wygląda bajecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. cudowna kanapka *-* z łososiem - pycha !! uwielbiam takie napakowane zdrowiem i pysznościami ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdjęcie z łapkami - mistrzostwo świata :) A w samej kanapce składniki, które darzę uwielbieniem - bez wyjątku. Pychota!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyżby mój osobisty asystent przejawiał talent fotograficzny? ;)

      Usuń
  9. Pysznie wygląda ta kanapka, taka na bogato :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak zobaczyłam te zdjęcie to.. poleciała mi ślinka- poważnie :) Mega kanapka, wygląda bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...