Na Śląsku mieszkam od urodzenia, to chyba często widać i słychać (byle nie czuć). Lubię śląską gwarę (choć godać nie umiem), śląskie akcenty w sztuce i kulturze, ten nasz trochę czarny klimat. Niemniej od kuchni śląskiej stronię. W moim domu króluje kuchnia fusion (brzmi światowo, co?) z ogromną domieszką akcentów włoskich i azjatyckich. Kompletnie tracę głowę dla chińskich stir-fry czy indyjskich curry. Ten nasz kulinarny galimatias nikogo nie dziwi, korzenie mam raczej wschodnie niż rdzennie śląskie (tutaj zawsze królowały pierogi!). Kuchnie śląską jednak trochę znam i czasem lubię do niej wrócić. Nic tak dobrze nie smakuje, jak prawdziwa śląska rolada, gumiklyjzy i modro kapusta. Najlepiej raz do roku, wtedy to prawdziwe święto ;)
Dlaczego o tym mówię? 1.10 wydałyśmy ze śląskimi dziołchami kolejny numer magazynu Maszkety. Prace nad nim trwały od wakacji, w końcu ujrzał światło dzienne. Jestem bardzo dumna, bo moje zdjęcie zdobi okładkę tego numeru! Znajdziecie tam również inne zdjęcia mojego autorstwa (gady z ogniska, ziemniaki z bryndzą, sok kubuś), a także krótki artykuł o targach staroci.
Dziewczyny zaś postarały się o moc przepisów warzywnych i owocowych, a także teksty traktujące o podróżach, food art i jedzeniu w filmach. Dużo pięknych potraw, dużo do czytania. Serdecznie zapraszam Was do lektury! (kliknij w zdjęcie - zostaniesz przekierowany do magazynu!)
A żeby nie być tak bezproduktywną, podam Wam przepis na dyniowe scones. Na jesienne, szare poranki, kiedy tak ciężko jest się obudzić. Doskonale smakują z masłem orzechowym i kubkiem mlecznej kawy. Po resztę pyszności zapraszam do Maszketów ;)
Dyniowe scones
pumpkin scones
160 g mąki pszennej
160 g mąki orkiszowej razowej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki kardamonu
2/3 szklanki startej dyni (na małych oczkach)
2/3 szklanki maślanki
3 łyżki cukru brązowego
70 g schłodzonego masła
50 g orzechów pecan
10 daktyli
1 jajko
łyżka mleka
pestki dyni lub słonecznik
Obie mąki łączymy z proszkiem do pieczenia i przyprawami. Dodajemy pokrojone w kostkę masło i rozcieramy palcami. Następnie dodajemy cukier, startą dynię, maślankę oraz posiekane orzechy pecan i daktyle. Mieszamy i podsypując mąką wyrabiamy elastyczne ciasto.
Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Przenosimy ciasto na blachę i rozwałkowujemy na okrągły placek grubości ok. 2 cm. Za pomocą noża kroimy na 8 równych części (jak pizzę). Smarujemy jajkiem wymieszanym z mlekiem i posypujemy z wierzchu nasionami.
Pieczemy przez 25-30 minut w piekarniku nagrzanym do 190 st. C, aż scony mocno wyrosną i się zrumienią.
Gratuluję wydania magazynu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńMusza byc pyszne!!
OdpowiedzUsuńMam pytanie, gdzie kupiłaś koszyk ze zdjęcia? :) jest śliczny, a nie mogę go nigdzie znaleźć
OdpowiedzUsuń