"Czy mnie jeszcze pamiętasz
i może wrócić chcesz tu
czy jak inne dziewczęta
zapomniałaś mnie już"
i może wrócić chcesz tu
czy jak inne dziewczęta
zapomniałaś mnie już"
J. Tuwim
Miesięczna przerwa brzmi, jak największa przewina. A wielu z Was wie, jak trudno się wraca. W istocie powrót był ciężki, miałam sporo pracy na głowie. Ale jestem i większych przerw robić nie planuję. Może niebawem się czymś pochwalę? :)
Tym czasem pragnę Was czymś przekupić, chyba nie znalazłabym lepszej łapówki. Królowa ciast, symbol jesieni, niezastąpiona towarzyszka jesiennej herbaty. Wysłucha, przyjmie parę łez, osłodzi ból istnienia. Szarlotka.
Ta odsłona jest tak prosta, że mogłabym ją robić z zamkniętymi oczami. Wyjątkowo bogata w smaku. Brzydka, ale w pewien sposób piękna. Takie ciasta lubię najbardziej.
Ta odsłona jest tak prosta, że mogłabym ją robić z zamkniętymi oczami. Wyjątkowo bogata w smaku. Brzydka, ale w pewien sposób piękna. Takie ciasta lubię najbardziej.
Owsiana szarlotka z orzechami
oatmeal apple pie with walnuts
blaszka o wymiarach 24x24cm
Kruszonka:
170 g płatków owsianych, błyskawicznych
150 g mąki pszennej
170 g płatków owsianych, błyskawicznych
150 g mąki pszennej
100g zmielonych orzechów laskowych
150g cukru trzcinowego
250g masła, stopionego i ostudzonego
Jabłka:
600 g kwaśnych jabłek, obranych i pokrojonych w kostkę
Jabłka:
600 g kwaśnych jabłek, obranych i pokrojonych w kostkę
4 łyżki masła
1 łyżeczka cynamonu
1/4 łyżeczki zmielonych goździków
1/2 łyżeczki suszonego imbiru
cukier do smaku
Wszystkie składniki na kruszonkę wymieszaj ręką lub w malakserze.
Piekarnik nastaw na 190 st. C. Dno blachy wyłóż papierem do pieczenia.
W dużej, głębokiej patelni rozpuść masło i wrzuć pokrojone jabłka. Dodaj kilka łyżek wody i smaż przez kilka minut. Dodaj przyprawy oraz cukier, smaż jeszcze przez kilka minut, aż jabłka zaczną się rozpadać.
Połowę kruszonki przełóż do blachy i mocno ugnieć na całej powierzchni. Wyłóż jabłka i wyrównaj. Równomiernie rozłóż resztę kruszonki, wygładź powierzchnię i lekko ugnieć.
Piecz w piekarniku przez 40-45 minut, aż kruszonka się ładnie zarumieni. Zostaw w blaszce do całkowitego wystudzenia. Najlepiej nakłada się po kilku godzinach od upieczenia, ale ciężko się powstrzymać.
ja też lubię takie ciasta w rustykalnym klimacie.musi pięknie pachnieć jesienią:)
OdpowiedzUsuńm.
Oj pięknie pachnie. A smakuje najlepiej na drugi dzień ;)
UsuńPyszny pomysł i jaki zdrowy! To lubię :)
OdpowiedzUsuńowsianka szarlotka *-* wygląda cudownie ! i już wyobrażam sobie jej fantastyczny smak <3
OdpowiedzUsuń*owsiana
UsuńTakie przerwy są też dobre :) a zwłaszcza TAKIE powroty :D
OdpowiedzUsuńnie mów tak, bo znowu mnie skusi :D
Usuńto jest ten moment, kiedy mój żołądek apeluje o kawałek szarlotki... chyba trzeba będzie zrobić własną ;)
OdpowiedzUsuńz gorącymi, pachnącymi kawą pozdrowieniami - Rusin
Nie przypuszczałam...że będzie taka pyszna :)
OdpowiedzUsuńRodzince bardzo smakuje.
Mnie też zaskoczyła. Bardzo się cieszę, że smakuje :)
UsuńPiękna szarlotka! : )
OdpowiedzUsuńRewelacja.
Śliczna:) Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
Usuń