sobota, 19 kwietnia 2014

Nie tylko od święta, czyli mazurek bogów

Czekałam na ten weekend, jak na zmiłowanie. Tydzień ciągnął się niemiłosiernie, niemal tak, jak beznadziejna książka, którą postanowiłam przeczytać (losie broń mnie przed taką prozą!). Najbliższe dni zapowiadają się interesująco spokojnie, choć za oknem wiatr zrywa dachówki, potężnie dmie! W lodówce za to czeka ukręcony majonez, ćwikła, krem chrzanowy z jajkiem i śmietaną, a także cała masa śledzi i wędlin. Tylko rzeżucha ledwo kiełkuje i zdąży na "po świętach". Ja za to rzutem na taśmę mam dla Was mazurek, choć mówię to nieco na wyrost. Bo to ciasto nijak ma się do tych świąt i aż prosi się, by robić je przez pozostałe 364 dni. Jest tu masło orzechowe, orzeszki ziemne, solny karmel precle, czego tu nie ma..
MU-SI-CIE to zrobić.

Bawcie się dobrze w te święta, wesołych! :)


Mazurek z solonym karmelem, masłem orzechowym i preclami
salted carmel, pretzels, peanut buter shortbread
forma o wymiarach dna 32 x 21 cm 


ciasto:
80 g orzechów ziemnych, prażonych i nie solonych

200 g mąki pszennej
60 g cukru muscovado
125 g zimnego masła
1 jajko
1 łyżka śmietany
1/2 łyżeczki soli

solony karmel

szklanka cukru trzcinowego
100 g masła
100 ml śmietany 36%
1 łyżeczka soli morskiej

4 łyżki masła orzechowego

paczka precli
100 g czekolady rozpuszczonej w kąpieli wodnej

Piekarnik nastaw na 180 st. C.
Orzechy ziemne zetrzyj (najlepiej specjalna tarką do orzechów), połącz z mąką i solą. Dodaj cukier muscovado i rozetrzyj go palcami (jest lepki i zbity w grudki), następnie dodaj pokrojone na kawałki masło i także je rozetrzyj. Dodaj jajko, śmietanę i zagnieć ciasto. Powinno być gładkie, ale bardzo delikatne.
Do wyłożonej papierem do pieczenia blachy przełóż ciasto i rozwałkuj je równo na dnie. Nakłuj je widelcem i piecz przez 25-30 minut, aż się zrumieni. Odstaw do wystudzenia.

 

Cukier wsyp do patelni lub garnka o grubym dnie, rozsyp go równomiernie na całej powierzchni. Włącz średni płomień i pozwól się cukrowi rozpuścić - NIE MIESZAJ! Da sobie radę. Jeśli naprawdę Cię korci, zamieszaj całą patelnią. Gdy cukier całkiem się rozpuści i lekko zbrązowieje, dodaj masło i intensywnie mieszaj (uważaj, karmel jest ekstremalnie ciepły i w kontakcie z masłem mocno bulgocze!). Następnie dodaj śmietanę i ponownie wymieszaj. Jeśli uważasz to za konieczne, możesz dodać więcej masła lub śmietany. Na koniec dodaj sól do smaku. Ściągnij z kuchenki, niech karmel lekko przestygnie.

Upieczone ciasto posmaruj z wierzchu masłem orzechowym, następnie równomiernie rozprowadź na nim karmel (spiesz się, karmel potrafi szybko zastygać), a jeśli chcesz, możesz jeszcze obsypać z wierzchu solą. Na koniec ułóż precle i wszystko oblej czekoladą. Podawaj, aż wszystko stężeje. Voila!




6 komentarzy:

  1. Świetne połączenie! Zdecydowanie bym się skusiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam zrobić po świętach, smakuje równie dobrze ;)

      Usuń
  2. Ja do mojego dodałam zwykle solone paluszki, coś w tym chrupaniu jest :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wszystko, co słone i chrupiące pasuje do czekolady :D

      Usuń
  3. weź to ode mnie! Toż to... niebo dla podniebienia jest!
    matko.. ale meega :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda rzeczywiście bosko i po królewsku, czyli na bogato :D

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...